Okazuje się, że na naszej scenie występuje sporo utalentowanych artystów, ale w zestawieniu są też już znane nazwiska jak Podsiadło czy Nosowska. Zachęcamy do zapoznania się z naszym rankingiem – oto TOP 3 naszej redakcji.

Podsiadło odniósł ogromny sukces – to jedno z najgorętszych nazwisk w Polsce, jeśli chodzi o współczesną muzykę. Wygrał popularny program talent show, ale chyba nikt nie spodziewał się, że odniesie aż taki sukces. To już trzecia płyta artysty i uchodzi za do tej pory najlepszą. Nie brakuje tu przebojowych numerów – niemal każdy mógłby być singlem. Zaletą są też osobiste teksty, z którymi wiele osób może się utożsamić. Płyta ma jednak przede wszystkim rozrywkowy charakter – jest poukładana, spójna, różnorodna stylistycznie i autentyczna.

Behemoth – „I Loved You At Your Darkest”. Czołowi przedstawiciele polskiego blackmetalu wydali w 2018 r. „I Loved You at Your Darkest”, jedenasty album. Behemot udowadnia, że potrafi budować klimat, łączy dojrzałość z ekstremalnymi dźwiękami. Nie brakuje też groove’u, świetnych riffów – całość brzmi dobrze, czyli różnorodnie, ciężko, w tempie.

Inne klimaty to Nosowska i „Basta”. Płyta zaskakuje wszystkich – fanów i nie tylko. To zupełnie inne brzmienie niż Hey, nie ma tu rocka, ale są świetne teksty i zupełnie inna stylistyka. Nosowska pod wpływem swoich przeżyć dokonała rewolucji w stylistyce i tekstach. Mniej metafor i poezji, sporo konkretów. To nowoczesny i mocno elektroniczny album, artystka rapuje, generalnie jest aktywna w mediach społecznościowych, wydała książkę, a jej solowa płyta to jedno z największych wydarzeń na polskiej scenie muzycznej 2018.



KKw,fot.OpenClipart-Vectors/Pixabay